Wciąż jest łatwo. Przeciętny znawca filozofii i miłośnik sentencji bez trudu będzie wiedział, o które słowa chodzi i kto jest ich autorem.
Przypominamy, że w zamieszczonym fragmencie należy znaleźć ukryty cytat lub parafrazę, a następnie rozpoznać autora lub tytuł pozycji literackiej, z której pochodzi.
Marika przyniosła mi babie lato czułości. Daje mi ją w najwyższym stopniu, gdy układam się w pozycji embrionalnej i wtulam się w jej ramiona. Wtedy ona obejmuje mnie szeroko rękami i przytula mą głowę do swojej piersi lub ramienia. Ona – mała lala, ja – wielki niedźwiedź. Ona – Wielka Niedźwiedzica, ja – mały miś. Ja – Wielki Wóz z długim dyszlem, szkieletem puszystego ogona Wielkiej Niedźwiedzicy – jej. Mam ją całą tak blisko. Obejmując mnie szeroko rozpostartymi dłońmi – jedną za łopatki, a drugą za wygięty pośladek, próbuje poruszyć moim całym ciałem i umościć mnie jeszcze lepiej w swych objęciach. Uwielbiam wtedy wąchać jej skórę pachnącą ziołowym balsamem i oddawać się bezgranicznie tej pieszczocie: metafizycznemu zespoleniu z czymś, co ogarnia mnie całego, niepodzielonego na role, które muszę grać w swym realnym życiu. W jej ramionach wiekuista cisza tych nieskończonych przestrzeni, której doświadczam od zarania dorosłości, nie przeraża mnie. Nie muszę tłumić jej poczucia, grając rolę niewzruszonego mędrca lub nieustraszonego herosa. Rozpoznaję w Marice tę samą samotność i pustkę, która tkwi we mnie.