Życie i kariera przed nią. Wzmocni się psychicznie i fizycznie, udoskonali technicznie. Będzie wielką gwiazdą. Mam głęboką wiarę i nadzieję, że zgarnie Wielkiego Szlema, co najmniej życiowego. To bzdura, że Iga nie potrafi grać na trawie. W tym roku w Londynie pokazała, na co ją stać, a w dodatku już raz wygrała Wimbledon, co prawda juniorski, ale to też o czymś świadczy. Do wielkich mistrzów brakuje jej jeszcze nerwów jak ze stali, ale to przyjdzie z czasem, przecież to jeszcze młoda dziewczyna.
JERZY KRUK